W 2024 r. ukazał się kolejny raport „Barometru Zaufania" Edelmana i jak zawsze przynosi on wiele ważnych informacji.
Po pierwsze, pokazuje, że zaufanie do firm rośnie, ujawniając ciągły trend wzrastających oczekiwań wobec firm na całym świecie. Ponad 32 000 globalnych respondentów jest gotowych ufać firmom bardziej niż organizacjom pozarządowym, mediom czy rządowi. Oznacza to, że konsumenci postrzegają firmy jako liderów zabezpieczających naszą wspólną przyszłość.
Co ciekawe, Barometr Zaufania ujawnia również pewien paradoks. Podczas gdy firmom ufa się, że rozumieją i skutecznie reagują na potrzeby konsumentów, u podstaw tego zaufania leży sceptycyzm, ponieważ aż 61% respondentów podejrzewa liderów biznesu o nieuczciwość, oskarżając ich o celowe wprowadzanie w błąd próby oszustw. Uczciwość liderów biznesu jest zatem kwestionowana, pomimo wysokiego zaufania do ich zdolności do innowacji i przywództwa.
Moja interpretacja jest taka, że konsumenci chcą ufać firmom, ponieważ w przeszłości marki komercyjne i korporacje reagowały szybciej na rosnące wyzwania społeczne niż jakikolwiek inny podmiot, ale jednocześnie wyczuwają, że mają one ukryty motyw, aby to robić, i oczywiście słusznie. Zrozumiałe jest więc, że prowadzi to konsumentów do poczucia braku możliwości wyboru. Muszą zaufać firmom, ponieważ nie ma dla nich lepszej opcji, zwłaszcza w czasach ciągłej niestabilności.
Co ciekawe, zaufanie jest obecnie coraz głębsze w krajach rozwijających się, nie tylko w przedsiębiorstwach, ale także w organizacjach pozarządowych, rządach i mediach. Instytucje te zdołały sprostać wyzwaniu, dostosowując swoje cele ściślej do oczekiwań i potrzeb swoich obywateli. Jest to ważna zmiana, która sugeruje ewoluującą dynamikę między społeczeństwem a filarami strukturalnymi.
Co te spostrzeżenia oznaczają dla firm i liderów? Jest to wyraźny sygnał, że odpowiedzialność firm wykracza poza dostarczanie wartości za pieniądze. Jak wskazuje barometr, konsumenci domagają się prawdy i jasności, szczególnie w odniesieniu do innowacji i technologii - zaufanie w tym zakresie leży głównie po stronie rówieśników i naukowców.
Oznacza to również, że konsumenci tęsknią za liderami, którzy naprawdę ich rozumieją, liderami, którzy potrafią poruszać się we wrażliwym tańcu między zyskiem a celowością. Poszukują nowoczesnego odpowiednika tego, co wyartykułował Alexandre Auguste Ledru-Rollin - liderów, którzy podążają za swoimi ludźmi, ucieleśniając ich potrzeby i aspiracje, jednocześnie wyznaczając kurs na lepszą przyszłość.
Aby utrzymać zdobyte zaufanie, firmy muszą komunikować się w sposób przejrzysty i autentyczny, dopasowując swoje działania do słów.
Wyzwanie? Sprostać temu zaufaniu każdego dnia, w każdej decyzji i komunikacji. Od tego zaczyna się prawdziwy rozwój.
Comments